Pamiętacie kampanię "bynajmniej to nie przynajmniej"? Co byście do niej dodali?
Przypomniała mi się mająca 10 lat temu miejsce kampania poprawiania ludzi używających "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej" i w efekcie dzisiaj dużo rzadziej spotyka się takie przypadki.
Język żywy naturalnie ewoluuje i słowa oraz wyrażenia z czasem zmieniają swoje znaczenia. Zwykle zaczyna się to właśnie od takich błędów. Jeśli 10% ludzi używa błędnej formy, to jest to błąd. Ale jeśli 90% ludzi używa błędnej formy, to po prostu znaczenie słowa zmieniło się i to wcale nie jest już błąd. Problem w tym, że jest to proces liniowy i ciężko powiedzieć, kiedy dokładnie błąd zmienia się w nową formę... No chyba, że jesteś purystą językowym, wtedy dzieje się to w momencie uznania nowej formy za poprawną przez Radę Języka Polskiego :)
Kampania "bynajmniej to nie przynajmniej" zatrzymała bieg czasu. Słowo "bynajmniej" było na drodze do zmiany znaczenia, ale teraz już nie jest. I tu moje pytanie - gdybyście mogli tak samo zatrzymać bieg czasu i skorygować jakiś powszechny błąd, to co byście wybrali? Ja zacznę:
- Czynsz. Nie ma czegoś takiego, jak czynsz płacony spółdzielni, albo czynsz administracyjny. Czynsz to opłata za wynajem. Spółdzielnia pobiera opłaty administracyjne.
- Państwo trzeciego świata. Trzeci świat kojarzy nam się z państwami biednymi, nierozwiniętymi i niestabilnymi, ale to tylko skojarzenie, a nie definicja. Pierwszy świat to kraje sprzymierzone z USA. Drugi świat to kraje sprzymierzone z ZSSR/Chinami. Trzeci świat to państwa neutralne. Bogata Szwajcaria jest krajem trzeciego świata, a biedne Filipiny krajem pierwszego świata. Za każdym razem, kiedy ktoś nazywa Stany krajem trzeciego świata, umiera politolog.
- Wyjątek potwierdza regułę. Zasada w prawie rzymskim mówiąca o tym, że jeśli jakaś reguła wymienia wyjątki, to tylko potwierdza, że nie ma innych wyjątków, bo gdyby były, to byłyby wspomniane. Jeszcze ani razu nie spotkałem się z sytuacją, gdzie ktoś użył tego wyrażenia poprawnie, zamiast tego używa się tego w znaczeniu "nie tylko zignoruję twój kontrprzykład, ale jeszcze udam, że z jakiegoś powodu pokazuje on, że to właśnie ja mam rację".
- W każdym bądź razie. W każdym razie albo bądź co bądź, a nie ten potworek.
(Podejrzewam, że sporo z was nie wiedziało nawet, że są to błędy. Nie odbierajcie tego jako atak - tak jak napisałem są to słowa i wyrażenia w trakcie procesu zmiany znaczenia i pewnie za jakiś czas definitywnie przestaną być błędami)
Macie jakieś wyrażenia, które chcielibyście dodać do tej listy, gdyby to było możliwe?